Szał zakupowy ciąg dalszy ;-)
31.10.2010 r.
Znów zakupy i znów kolejne rzeczy kupiliśmy.
Zaległe krzesła do jadalni (stół podobny troszke do tego, ale nie mam zdjęć ---> w grudniu jak złożymy nasz to będą):
Na allegro zamówiliśmu karnisze, bo wyszło taniej.
Karnisz Modena podwójny 25+19mm, satyna nikiel, końcówka Luxor:
* 300 cm - 1 szt.
* 220 cm - 3 szt.
* 200 cm - 2 szt.
* 180 cm - 1 szt.
Odrazu kupiliśmy baterie kuchenną z Armatury:
Fajnie się wydłuża i ma dwa typy lania się wody. Kosztowała nie mało, ale nie było na nią do tej pory reklamacji także mamy nadzieje, że i u nas będzie chodziła :)
Indukcję mamy kupioną, ale garczków na nią mieliśmy aż 4, które dostaliśmy w prezencie ślubnym (8 elementów z Olkusza) i dokupiliśmy jeszcze zestaw z Tefala:
Pozostało rozejrzeć się jeszcze za sofą/wersalką do większego pokoju gdyby ktoś miał u nas zostać na noc... W sumie fajna jest w BRW i super ma cenę, dlatego podjedziemy do Dębicy i może uda nam się ją kupić, a jak nie to zamówimy. Do tego musimy jeszcze kupić 2 baterie łazienkowe. Wanna upatrzona w Praktikerze, panele do pokoi też wybrane, dlatego musimy obliczyć ile potrzebujemy i pojdziedziemy i kupimy :) Prysznic kupimy przy okazji paneli co by nie jeździć tyle razy dużym autem. Powoli, bo powoli, ale już widzę światełko, które oznacza koniec, chociaż jeszcze wiele prac przed nami, ale majstrzy twierdzą, że sie wyrobią na Święta Bożego Narodzenia :)