Długo oczekiwane okna...
29.10.2010 r.
Przyjechały długo oczekiwane okna do jadalni i garderoby...
Wciąż są klejone ściany. Mieliśmy to robić sami, ale niestety brak czasu nie pozwala nam na to, więc kleją majstrzy ;-)
Kuchnia i jadalnia:
Korytarz (widok z sypialni na małą łazienkę):
Sypialnia:
Garderoba:
I większy pokój z obniżonym sufitem:
Szał zakupowy wciąż trwa :)
W piątek kupiliśmy stół i 6 krzeseł do jadalni. Dodatkowo całkiem niespodziewanie zamówiliśmy narożnik do salonu. Oczywiście całkowity spontan ;-)
Nasz będzie ciemny brąz, a poduchy czerwone. Powinien być pod koniec listopada, no może wcześniej :)
Kupiliśmy też dwa kompakty Cersanitu:
W sumie troszke żałuje, że nie zrobiliśmy rury na podwieszane, ale koszt takich kompaktów większy, więc może i lepiej :-)
A tutaj jeszcze raz dekor troszke wyraźniej:
Pójdzie on zaraz nad umywalkę w większej łazience.