Nuda budowlana...
21.04.2011 r.
U nas nuda budowlana, ale niedługo się to skończy, bo na połowe maja załatwiliśmy ekipe od ocieplenia i elewacji :-) Wkońcu domek zyska śliczne 'ubranko' i będziemy mogli całkowicie zakończyć budowe, bo teraz mamy tylko odbiór częściowy domu z pozwoleniem mieszkania na 6 miesięcy, ale załatwimy to wcześniej, bo myślę, że pod koniec maja elewacja powinna być gotowa, a najpóźniej początkiem czerwca :) Fajnie by było, bo w między czasie byśmy się grodzili, posadzili trawke i czekali już tylko na przyjście Igora :)
Wczoraj pstryknęłam fotkę Sułtana na naszej 'cudownej' działce. Wiele pracy nas czeka, żeby ogród był piękny, ale damy radę :)
No i pomocnik budowlany nam rośnie, także jakby ktoś potrzebował pomocy w malowaniu to napewno pomoże: